Powstały na jednym z naszych standardowych spacerów. Czego to się nie da wyczarować z kamieni ;)!
Jeden z naszych pierwszych obrazków. Namalowany dobre ponad pół roku temu(?),
a dopiero niedawno dostrzegłyśmy na nim "zwierzakowe" postacie ;).
Podobnie jak wyżej ;).
Stworzone niemal przypadkowo z pozostałości po papierowych koronach, które Malutka postanowiła ponaklejać na błękitnej kartce. Wystarczyło domalować kolorowe wstążki i gotowe!
Ciekawe! te latawce..hmmm ciekawy sposób na stworzenie czegoś z .. niczego ;) Ja na razie nie mam z kim tworzyć ale "ściąga" u Ciebie będzie na zaś ;))
OdpowiedzUsuńwww.swiat-wg-anuli.blogspot.com