Któż to galopuje drogą?
Bujna grzywa, piękny ogon...
To Kasztanek, konik młody,
który wymknął się z zagrody!
autor: U. Kozłowska
Zgodnie z zapowiedziami, dziś przedstawiam Wam ciekawy twór, który jakiś czas temu stworzyłyśmy wraz z Podopieczną korzystając z drewnianych eko-figurek [opisałam je tutaj - KLIK]. Wiem, że zabieram się za to dość późno, ale jak to mawiają, lepiej późno niż wcale [i chyba właśnie tłumaczę się nie tylko przed Wami, ale głównie przed samą sobą].
Wracając jednak do meritum ;). Drewnianego konika postanowiłyśmy najpierw pokolorować ulubionymi kredkami świecowymi Malutkiej.
Po chwili jednak, tzn. po jednym, krótkim napomknięciu o farbkach ;), nasza wizja uległa zmianie. W jednym momencie postanowiłyśmy dokończyć dzieło używając do pokolorowania figurki właśnie wspomnianych farbek.
Po całkowitym wymalowaniu konika trzeba było go odstawić do wyschnięcia [a muszę przyznać, że sechł błyskawicznie!]. Dopiero wtedy mogłyśmy się zabrać za ostateczne ozdabianie dzieła.
Na sam koniec zrobiłyśmy konikowy bujną grzywę i piękny ogon za pomocą brązowych piórek, które wystarczyło przykleić.
Tworzenie bohatera jednej z ulubionych książeczek przypadło Malutkiej do gustu. No, ale jakby mogło być inaczej, skoro podczas tej aktywności plastycznej Podopieczna mogła jednocześnie pomalować farbkami i pokleić klejem ;)? Na dodatek bazą naszego dzieła było coś zupełnie nowego - drewniana figurka - a przecież Maluszki [choć nie tylko!] takie nowinki po prostu lubią :)!
Od nas zasłużone 5 gwiazdek:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz