Dawno, dawno temu, jeszcze na początku zimy, postanowiłam zapoznać Podopieczną z ćwiczeniami dla Maluszków w formie papierowej/drukowanej. Właśnie wtedy, po bacznej obserwacji rozwoju Malutkiej, uznałam, że to odpowiedni moment, aby wprowadzić takie pierwsze typowe zadania do wykonywania [nawet nie czuję, jak rymuję ;)].
Muszę przyznać, że podczas debiutu z "kartami pracy" Wikunia, która do tej pory była przyzwyczajona do zupełnie swobodnego naklejania naklejek, chciała przylepiać obrazki [i to wszystkie naraz ;)] według własnego uznania. Na szczęście, spokojne tłumaczenie i krótkie przygotowywanie Malutkiej przed przystąpieniem do edukacyjnej zabawy [odpowiednia rozmowa, wyjaśnienie, co dokładnie będziemy zaraz robić, dopowiedzenie, że akurat "te" naklejki przykleimy w wyznaczonych miejscach], w przypadku mojej Podopiecznej, wystarczyły, abyśmy już od następnego razu mogły pracować w bardziej ukierunkowany i całkiem efektywny(!) sposób :).
Po jakimś czasie, sama nie wiem dlaczego [chyba ze względu na realizowanie masy innych pomysłów], zaprzestałyśmy korzystać z ćwiczeń edukacyjnych dla Maluszków.
Teraz, kiedy Podopieczna, na pytanie "Ile masz lat?", może śmiało i dumnie odpowiedzieć: "DWA!" [tak, tak, Słodziak w piątek obchodził swoje drugie urodziny :)!] pewnie wrócimy do "wypełniania" kartek z zadaniami.
Tymczasem przedstawiam Wam kilka takich stron z edukacyjnych książeczek [Akademia 2-latka, Edulatki, Biblioteczka mądrego Dziecka, Maluchy, itp.], które do tej pory udało nam się "przerobić" [powiało szkolną dyscypliną, ale zapewniam, że "nasza edukacja" nie ma z tym nic wspólnego ;)].
niedziela, 25 maja 2014
Edulatki - ćwiczenia dla Dwulatki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O, Latajacy Szalik! Sama bym takiego chetnie zakupila, jeden gwizd gdy zawieje chlodem i przyfruwalby prosto na ma szyje ;)
OdpowiedzUsuń