wtorek, 31 marca 2015

Wielkanocne gotowce, czyli zestawy kreatywne w natarciu


    Kiedy w tym roku przygotowywałyśmy wraz z Podopieczną ozdoby wielkanocne, na pierwszy ogień poszły piankowe zestawy kreatywne, czyli tzw. gotowce "złóż, sklej i zrobione!". Może i nie są one jakoś wybitnie "ambitne", ale wychodzę z założenia, że nie wszystko musi być "super-hiper-twórczo-wymyślne". Korzystam więc ze sklepowych dobrodziejstw, tym bardziej że i radochy dają one co niemiara ;).

    Co tu dużo pisać? Obie piankowe ozdoby złożyłyśmy błyskawicznie nie napotykając żadnych trudności.
    Najpierw zrobiłyśmy kurczaczka w jajku, którego skorupkę Wikusia ozdobiła po swojemu. Później zaś powstał króliczek, którego de facto należało jedynie ubrać. Dałam Podopiecznej wybór i to ona, zupełnie samodzielnie, zadecydowała w jakiego koloru fatałaszki odzieje piankowego gryzonia [tak jak się tego spodziewałam, padło na odcienie fioletu - ulubionego koloru Słodziaka ;)].

    Jako że Podopieczna powoli odchodzi od południowej drzemki, nie zawsze mam wolną chwilę na spokojne obfotografowanie naszych małych dzieł. Czasami więc się zdarza, że tym zajmuję się przy Wikusi. Na szybcika - tak żebyśmy zbytnio nie traciły cennego czasu. Słodziakowi chyba jednak nie bardzo to przeszkadza, bo jak się ostatnio nawet okazało, baczny obserwator postanowił pójść w moje ślady. Teraz bowiem i mały fotograf sam strzela serię fotek swoim wypasionym aparatem Fisher Price'a ;).

Rozmazana Wikusia uchwycona w akcji

    Podsumowując, pomysłowym, choć niezwykle prostym piankowym gotowcom dajemy zasłużone 5 gwiazdek za:
- gotowe elementy, które pozwalają zaoszczędzić czas poświęcany na przygotowanie materiałów,
- niską cenę oraz stosunek tejże ceny do jakości [koszt w sklepie stacjonarnym to około 5-7zł za całe opakowanie /5-6szt./],
- mnóstwo radochy podczas wykonywania ozdób oraz efekt końcowy cieszący oko.

2 komentarze: