poniedziałek, 28 kwietnia 2014

"NVC w relacjach z Dziećmi", czyli
warsztaty, które serdecznie polecam

    Nie wiem, czy pamiętacie, ale jakiś czas temu pisałam o warsztatach NVC, na które się zapisałam. Dziś, kiedy jestem już po trzech spotkaniach, chciałam się z Wami podzielić wrażeniami i tym samym zaprosić Was na kolejną edycję.
    Nie powiem, jest to zadanie trudne, bo z jednej strony chciałabym Wam opowiedzieć wszystko ze szczegółami, podzielić się wszystkimi odczuciami, zaś z drugiej nie chcę zdradzać zbyt wiele, żebyście [jeśli jesteście zainteresowani] mogli przeżyć warsztaty sami i na swój sposób.
    Może, żeby Was zachęcić do uczestnictwa, uchylę jedynie rąbka tajemnicy i krótko napiszę, z czym ja osobiście wychodziłam z każdego dotychczasowego spotkania. Otóż teraz już wiem, że:

1) Ważne jest nie tylko to, co mówimy, ale również w jaki sposób to robimy.

2) Nie ma ludzi idealnych. Można trochę odpuścić/wyluzować, a nic się wówczas nie stanie. A nie! Stanie się! Będzie się mniej sfrustrowanym i po prostu szczęśliwszym ;).

3) Nie ma ludzi nieomylnych. Czujesz, że popełniłaś/eś błąd/pomyłkę lub po prostu zmieniłaś/eś zdanie? To normalne. Wystarczy, że się do tego przyznasz, a zobaczysz, jaką ulgę Ci to przyniesie!

4) Dorosły nie ma monopolu na rację [ale to wiem już od dawna ;)]
i
5) Każdy ma swoje potrzeby do zaspokojenia których dąży i są one równie ważne.
[Przy omawianiu wielu sytuacji dotyczących relacji Rodzic/Opiekun-Dziecko, ja częstokroć zamiast w roli dorosłego odnajdywałam się bardziej w roli Dziecka. A wypracowana na tej podstawie umiejętność empatycznego wczuwania się w czyjąś sytuację, pozwala nie tylko na zachowanie nieskończonych pokładów cierpliwości, ale i na zbudowanie bliskiej więzi z drugim człowiekiem.
I tym Małym, i tym Dużym!].

6) Istnieje więcej niż jedna droga prowadząca do zaspokojenia swoich potrzeb i co więcej, można to zrobić tak, aby każdy zainteresowany był przy tym zadowolony.
Innymi słowy: tak, naprawdę można umiejętnie dochodzić do kompromisów, a także rozwiązywać problemy. Na dodatek w taki sposób, aby nikt nie poczuł się poszkodowany. Tyle że...

7) ...Trzeba tylko chcieć.

    Zdaję sobie sprawę, że to co tutaj napisałam, może brzmieć nieco "górnolotnie", niczym jak paplanina z każdego ogólnodostępnego poradnika, jednak musicie mi uwierzyć na słowo, że dzięki udziale w spotkaniach można rzeczywiście "TO" dostrzec, zrozumieć i przyjąć.
    Mimo że NVC i proces komunikacji na nim oparty były mi znane już wcześniej [od dawna stosuję ich elementy w pracy z Maluszkami] to dopiero te warsztaty zmusiły mnie do głębszych refleksji i pozwoliły spojrzeć na pewne sprawy z innej perspektywy.
    Chciałam również zaznaczyć, żebyście nie dali/dały się zwieść nazwie warsztatów, bo choć rzeczywiście dotyczą one głównie budowania relacji z Dziećmi [i na nauce tegoż właśnie skupiamy się na nich najbardziej], to omawiane zasady są bardzo uniwersalne i z powodzeniem można je stosować w komunikacji z każdym.

    Jeśli bylibyście/byłybyście zainteresowane wzięciem udziału w warsztatach, to serdecznie zapraszam na kolejną edycję "Jak tworzyć dobre relacje z Dzieckiem". Cykl czterech [2-3 godzinnych] spotkań rozpoczyna się już 17 maja [następne: 31.05, 07.06, 28.06] w krakowskim Dworze Czeczów.
    Warsztaty prowadzi p. Agata Olszak-Szymula, przesympatyczna i ciepła osoba, która potrafi wprowadzić na zajęciach przyjazną i nieskrępowaną atmosferę.
    Na koniec najważniejsze, koszt jednego spotkania to jedyne 15zł.
    Więcej informacji [zapisy, kontakt] bezpośrednio na stronie Dworu Czeczów.

    A może ktoś z Was był na tych [konkretnie], bądź innych podobnych warsztatach? Chętnie przeczytam, jakie były Wasze wrażenia i co dokładnie udało się Wam wynieść ze spotkań.

4 komentarze:

  1. Myślę, że często, w pracy z dziećmi, stosujemy różne metody pracy nie zdając sobie z tego sprawy.
    Tematyka warsztatów bardzo ciekawa, a i cena zachęca. Po raz kolejny muszę napisać, że fajne rzeczy macie w tym Krakowie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasiu wraz z Tobą chciałabym zachęcić nianie i rodziców do udziału w tych konkretnych warsztatach. Ja w przeciwieństwie do Ciebie nigdy wcześniej nie spotkałam się z metodą NVS ale podobnie jak Ty,z każdego z czterech spotkań wyniosłam ogromne korzyści.
    Te 4 spotkania pozwoliły mi na nowo poznać moje dzieci (syn 18lat i córka 12lat),mojego męża,którego przecież znam od 25 lat i najważniejsze dojrzeć samą siebie.
    Dla mnie warsztaty okazały się wręcz terapią. Doświadczyłam zrozumienia,akceptacji,wsparcia. Doświadczyłam szczęścia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszy mnie bardzo, że nianie, pedagodzy coraz częściej sięgają po nvc. Oby komunikacja z dziećmi w szczególności się poprawiała :)
    Pozdrawiam http://www.nvc.zgora.pl/

    OdpowiedzUsuń
  4. W naszym prostym zyciu milosc odgrywa bardzo szczególna role. Teraz jestesmy w stanie uczynic twoje zycie milosne zdrowym i nie ma miejsca na zadne klopoty. Wszystko to jest mozliwe dzieki AGBAZARA TEMPLE OF SOLUTION. Pomógl mi rzucic zaklecie, które przywrócilo mojego zaginionego kochanka z powrotem na 48 godzin, które zostawily mnie dla innej kobiety. mozesz takze skontaktowac sie z nim ( agbazara@gmail.com ) lub WhatsApp / Call: ( +2348104102662 ), i byc szczesliwym na wieki, tak jak teraz z jego doswiadczeniem.

    OdpowiedzUsuń